poezjaczarnulki1953
  Dokąd
 

Dokąd



 

Po słonecznej stronie
życia, zakwitły wątpliwości.

Kim byłam, między
snem a jawą.
Kto wyznaczał cel.

" Zycie to tkanie historii
pomiędzy początkiem, którego
nie znamy a końcem,
o którym nic nie wiemy".

Szukam nurtu, skąd
wyłowię odpowiedzi.

Czy odnajdę siebie
tam, dokąd pójdę.

Połykam opasłe tomy,
niestrawność -
zabija głód.

Otrzepuję się z niewiadomych,
niepojęte pozostawię
pojutrzu.

Pragnę kochać
całą sobą

i być kochaną.

Miłość, silniejsza
niż śmierć.




czarnulka1953
26. 08. 2014


obrazek z internetu

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 121 odwiedzający (146 wejścia) tutaj!