poezjaczarnulki1953
  Tylko pozwól
 

Tylko pozwól



 


Tylko mi pozwól
na tych schodach
posiedzieć, gdzie wakacyjnych
wspomnień zastygł czar.

Zamknięte w szczelinach
rozsypane epizody zaproszę
do ponownego bycia.
Z zakamarków pamięci
wysypią się duchy przeszłości.

W sadzie zakwitnie wiśnia,
dziadek Paweł trzaśnie furtką
wsiadając na rower, babcia Stefania
podwiąże malwy do chylącego się płotu.
Marynia przytaszczy
królikom worek koniczyny.
Ciocia Jania na koziołku
pod szopą przepiłuje kawałek
drewna na opał .
Irka przyniesie garść
zerwanego agrestu.

W sobotni wieczór
młodzieżowe kluby
zaproszą na wiejską 
potupajkę przy oranżadzie.

Dorośli na ławeczkach
przed domem upajać się będą
kwitnącą lipą wysłuchując
dawnych opowieści
przy wtórze
cykad świerszczy.

Tylko pozwól mi raz
jeszcze powrócić
do wspomnień.
Na tamtych schodach,
przy ganku - wieczorem.

Proszę - pozwól mi.




czarnulka1953
11. 08. 2012.

 



 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 202 odwiedzający (242 wejścia) tutaj!