Skaleczone wczoraj
kto kupi marzenia
zszarzałe od łez
otoczona pancerzem
milczenia szukam namiastki
znikającego jutra
skaleczone wczoraj
ukrywa poniżenia
na pięciolinii obojętności
spod przypudrowanej
ogłady wysunęła się
splamiona podszewka
z zaczarowanej dorożki
spłoszony koń pogalopował
za horyzont zrzucając
uciążliwy balast
tak
słowami trudno się
najeść jakże łatwo
można udławić
na zakręcie dziejów
tylko czkawka
potykając się
nie upada
czarnulka1953
04- 12. 2017
|