poezjaczarnulki1953
  Oliwna gałązka
 

Oliwna gałązka





obraz pędzla Aleksandry Kulik
 

Korowody maszerujących
nieporozumień ręka w rękę
z zawiścią, ściągają lawiny błota.

Wykwity ropiejących waśni
uginają się pod ciężarem
garbatych narośli.

Znajome dotąd postacie
wyblakły w oddalającej mgle.
Wszelkie zdrobnienia wykrzywiają
usta w grymasie niezadowolenia.

Przyjazne dotąd spojrzenia
błądzą bezradnie po ścianach,
szukając zapomnienia.

Tylko porzucona oliwna
gałązka wciąż wierzy
w dobro człowieka i czeka -
ciągle czeka.





czarnulka1953
29.12. 2012.
 

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 240 odwiedzający (288 wejścia) tutaj!