poezjaczarnulki1953
  Tylko dokąd
 
Tylko dokąd
 
 
 

 
...człowiek bojący się cierpienia
cierpi z powodu tego, czego się boi...”.
 
 
Nie pytaj o jutra
w których nie ma końca
sen przynosi krótkie
wybawienie
po ostatniej przeprowadzce
zgubiłam klucz do normalności
 
znalazłeś rysę
wiem
miewałam większe
zadrapania
 
spójrz
ci co biją się w piersi
swoich plam nie dostrzegają
 
unikam złych spojrzeń
i wszystkich odmian
zagrypienia
omijam parki w których
błądzące echo powtarza
niesione czarnowidztwa
 
między Bogiem a bogiem
przepaść nie do pokonania
paletą barw zamalowuję
prześladującą czerń
morskie błękity
studzą pragnienia
ucieczki
 
tylko
dokąd
 
 
 
czarnulka1953
12. 04. 2016
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 250 odwiedzający (298 wejścia) tutaj!