poezjaczarnulki1953
  Namaluję obraz
 

Namaluję obraz





Odświeżam pamięć - przewietrzając
 
natłoczony bagaż lat.

Wybrane epizody ustawiam przed

szeregiem, upajając ich blaskiem.



Wszelkie czarności czyhające 

za każdym węgłem, wypycham daleko

poprzez dziesiątki skrzyżowań  -

by nie wróciły, gubiąc drogę.



Kupiłam sztalugi i farby.

Namaluję obraz niekończącej się

tęczy i zachód słońca

pływający w morskich falach.



Przywołam orientalny

zapach kwiatów, zapalając

marokańską oliwną lampkę.



A jeśli przybędzie po mnie 

rybak z moich snów,

popłynę z nim - 

na wyspę szczęścia.





czarnulka1953

26. 02. 2013

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 426 odwiedzający (504 wejścia) tutaj!