Olu -
namaluj mi wiarę,
która wskaże drogę,
gorącą miłość
bezwarunkową i czystą,
radość kwitnącą tysiącem barw
i spokój co uskrzydla.

Zaznacz gdzie szczęście
mieszka po horyzont
i pola pachnące
pszenicznym chlebem,
polskie lasy w których
słychać harcerską pieśń,
łan niezapominajek -
dla ciebie.

Namaluj zachód słońca
pływający w jeziorze,
nasze myśli zachwycone
tataraku zapachem.
Serdeczny śmiech, który
rozbudza uśpione życie
i nas - ramię w ramię,
obok siebie.

Nie smuć się więcej
gdy zło się wkrada,
że droga częstokroć
zbyt kręta jest,
zdrowie na wagary
coraz częściej chadza,
w życiu - tak już jest.

Bierz pędzel i maluj
bo czas ucieka, gdy zdrowie
z tobą w szachy gra -
nie pozwól matowi się zaskoczyć.
W sercu u ciebie wciąż
mieszka maj.



Oleńce Kulik - z wdzięcznością.




czarnulka1953
11. 06. 2013.