poezjaczarnulki1953
  Płyńmy
 
Płyńmy
 

 
 
porwij mnie
na śniade wyspy
gdzie cygan na skrzypkach
czardasza gra
 
w kapryśnej zatoce
przy blasku księżyca
fale targają skalisty brzeg
raczmy się winem
czerwonym jak miłość
to przecież nie grzech
 
więc płyńmy gdzie księżyc
w morzu się pławi
gwiazdy mrugnięciem witać będą
czyja to wina
z jakiej przyczyny
cii...
życie dało nam
jeszcze czas
 
uwalniam marzenia
niespełnione
w sercu tęsknota wciąż łka
 
przeczytasz w ciszy
żachniesz się tylko
mówiąc do siebie...
tak
to cała ona
 
 
 
 
czarnulka1953
11. 12. 2015
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 466 odwiedzający (547 wejścia) tutaj!