Otulam szalem
otulam szalem
kość niezgody
przeszłość wydłuża cienie
w prześwitach normalności
z zarysowanych prawd
tylko czerń nie wyblakła
po czyjej stronie wina
dokąd sięga kara
pokolenia zacisnęły
szczelnie usta
dokładam dobre uczynki
na szalę pojednania
wiatr wytrąca argumenty
nie pozwól bym
z cierniem w sercu
udała się na spoczynek
a ostatnie słowo
zawisło w niebycie
czarnulka1953
09. 08. 2014
zdjęcie z internetu
|