W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i placze.

- Dlaczego placzesz?-pyta pani wychowawczyni.

- Bo pani Zosia powiedziala, że jak ktos nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.

- I co? Nie możesz zrobic....

- Ja zrobilem, ale Wojtek mi ukradł.

 

 

Synek pyta: - Tato,dlaczego wszystkie bajki kończą się ślubem?

Ojciec wzdycha: - Bo po ślubie kończy sie bajka..........

 

 

 

W szkole na matematyce pani pyta Jasia: - Jasiu co to jest kąt?

- Kąt to najbrudniejsza część mojego pokoju.